Forum Romanum 27

Outhlar

bo trzeba przebywać z odpowiednimi luźmi.

cierpus

Nie to chyba nie zależy od towarzystwa, poprostu tak już bywa ...

Murdoc

Sami sobie nie dobierzemy, a przynajmniej w każdej sytuacji...

Jotbe

czasem nie możemy przebywać z tymi, których cenimy

Outhlar

wtedy te chwile trzeba jakoś przeżywać...a cieszyć się z tych, w których możemy być z tymi, z którymi chcemy

kolekcja

chyba cała sztuka by odnaleźć sie w kazdej sytuacji tu:w rozmowie z każdym rozmówcą. =]

Jotbe

jesteś Kolekcją. Kto zaś kolekcjonerem?

nie mogłem się opanować, wybacz

kolekcja

zatem rozczarować Cię musze drogi kolego o niepohamowanych odruchach manualnych Wink

nick jak nick choć wynikający z zabawy językiem PL.do rzeczy.[ko]*LEKCJA.

*a to juz dłuższa historia=]
niemniej jakąś tam kolekcją doswiadczeń mmoge być..

Jotbe

to tylko głosy w mej głowie z lewej każą mi mówić niektóre rzeczy, prawe zaś głosy z nimi walczą... no cóż, czasem się nie mogę powstrzymać...
a gry słowne jak najbardziej lubię, sam przeto jestem grą słowną. czemu zaś nie chcesz drążyć tematu kolekcji wokół siebie?
Ja bardzo lubię zastanawiać się nad swoim bakłażaństwem...łehehe

kolekcja

juz sie wypowiedziałam.
dla Twoich niezapokojonych -rżądz-moge być zwykłą kolekcją znaczków.a dla wyobraźni kolekcją strarych markowych samochodów : )

Jotbe

te moje niezaspokojone żądze... też je masz prawda? nie jestem sam...

kolekcja

alez naturalnie.uwierz ,że nie chcesz żeby Cię wtajemniczać Wink

Jotbe

dawaj, czytam takie rzeczy, że nic mnie nie zaskoczy...
wtajemniczaj!

kolekcja

czytasz-ok,a oglądasz? Very Happy

potem Ci napisze =] narazie prowadze walke z oporami Wink

Jotbe

z jakimi oporami? łącz się równolegle, minimalizuj opory...
oglądać? czytając budzimy naszą wyobraźnię... która wielokrotnie góruje nad wizją...

kolekcja

mniejszy opór=>napięcie rośnie ;]

Jotbe

a cóż Ci napięcie szkodzi?

kolekcja

mnie?ja lubie napięcie,choc w zasadize tylko w pozytywnytm znacxzeniu tego słowa..np.jak "idzie: do mnie paczka z książkami.. =]

Jotbe

a idzie? może jakaś kolekcja? czy jesteś samotną Kolekcją może?

kolekcja

przyszły.nie zwykłam kolekcjonować..kiedyś przechwyciłam maminy klaser i wdzięcznie szczyciłam sie nim,przypisujac sobia naturalnie jego własność..to by byłe na tyle z mojego zbierania czegokolwiek=]

Jotbe

ja postanowiłem kolekcjonować czapki...ale to potrwa...
kiedy coś wątłego kolekcjonuję, najczęściej kończy na dnie śmietnika, gdy już stwierdzę, że do niczego to nie prowadzi...
w szufladzie bez mej ingerencji gromadzą się metki z ubrań...
a poza tym kolekcjonuję wspomnienia. tych usuwać nie zamierzam.

Murdoc

"W sumie po co się przejmować i siać postrach? W końcu to osiedle nieruchomości to zaledwie wioska. Ale jak nie walić z armat, skoro ta wioska staje się coraz bardziej globalna?"

Outhlar

A może warto dać komuś/czemuś rozwinąć się?

kolekcja

czemuś?ja mam prostacze skojarzenie B]

Jotbe

to z samotności ; )