Forum Romanum 27

Murdoc

Wiem, wiem, żartowałem. Wink

cierpus

Murdoc

Czemu źle? Podobnym być do Murdoc`a to nic złego. Very Happy

Lee

Tez tak uważam. Nie przejmuj się. Mi też wmawiają że jestem podobna do Murdoca Rolling Eyes

Nie wiem jak to możliwe ale ok. Ponoć mam szpiczaste zęby(?!), ale to chyba nie prawda. Murdocki rządzą! (dla postronnych: dla przyjaciół jestem Murdoc Smile

)
A jakby kto nie wiedział to Lee to moja siostra. Razz

- Murdoc

cierpus

Powiedziałam "nie tak źle" czyli - nie było źle Razz

Ciekawa jestem jak ty Lee wyglądasz heh Wink

Zakładam nowy temat, kto, jak wygląda, a tutaj nie off-topikujcie. Razz

- Murdoc

Jotbe

hmm widzę, że wiele osób ma podejście, które nazwałem "nie szukam, ale będę zadowolony jak się znajdzie"... haha... zaprawdę zaprawdę powiadam wam: nie szukałem i znalazłem i jestem kontent.

yaiba

Ja szukam, ale tej właściwej, a póki co nie znalazłem i się tym nie przejmuje, bo mam nadzieje, że pojawi się kiedyś ta jedyna...Takie życie, że jedni mają inni czekają...ja czekam Sad

cierpus

Eee chłopy to wy macie szukac!! ... a my mamy czekać Razz

A my mamy podjechać po was Mustangiem?? Wiem, że wczoraj miałaś urodziny, ale chyba czas przejrzeć na oczy i zobaczyć w jakich realiach żyjemy... //Yaiba
bla bla bla... Neutral

Jotbe

znalazła się z poglądami archaicznymi! co ty? przyszedł czas równouprawnienia! a to nie znaczy że tylko kobiety zdobywają niektóre przywileje mężczyzn, ale i tracą pewne przywileje damskie... nie ma lekko, wiadomo że chciałobysie zachować stare i dostać nowe... teraz możesz głosować, pracować na stanowiskach kierowniczych, zostać panią prezydent, ale za to panowie nie będą cię w drzwiach przepuszczać, a tym bardziej trzeba będzie pomóc połączeniu z tym "szukającym".

cierpus

No niestety takie właśnie czasy - beznadziejne. Równouprawnienie nie ma tu nic do tego co napisałam powyżej. To są tylko moje poglądy, każdy moze mieć je inne. Nie zmuszam nikogo do tego by któraś dziewczyna czekała na faceta (który przyjedzie po nią Mustangiem - proszę was...). Nie chce, to nie musi - może sobie szukać. A ja póki co mam czas na tak owego, więc dlaczego miałabym go szukać. Wychodze z założenia, że kiedy on się zjawi to może moja samotność się skończy. Stąd takie moje stwierdzenia nic na siłę.

Murdoc

Siedząc na dupie nikt jeszcze do niczego nie doszedł. Takim rozumowaniem skończysz w samotności, a tego nie chcesz.
Chcecie równouprawnienia? No to jazda do Biedronki 10 ton na plecy i biegiem do magazynu. Ale potem nie dziwcie się, że takich post-nrd`owskich babo - chłopów nikt w drzwiach nie przepuści. Bo to nawet do kobiety nie jest podobne, nawet do faceta... Razz

cierpus

Rany! Ale się na mnie uwzieliście Confused

Pożyjemy, zobaczymy
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego tak bardzo wam zależy na zmiane moich poglądów Razz

...jesli bede miala 25 lat i nadal bede samotna to moze w tedy je zminie błahaha... KONIEC mojego tematu

Murdoc

Nie płacz, róbta co chceta, ale nie miejta potem do mnie pretensji, żem o tym nie wspomniał. Razz

cierpus

Pretensji?...ah...

Jotbe

wiesz, rozumiem że można stawiać na los, lecz... jemu najczęściej trzeba troche pomóc- coś o tym wiem... chociaż los to mój dobry przyjaciel Wink

cierpus

Będzie co ma być Smile

Murdoc

To proste - stojąc w miejscu przejedzie kilka autobusów fajnych dziewczyn, ale jakaś też się zatrzyma. Los coś nam ześle, ale gdy się postaramy - dogonimy ten autobus.
Ktoś pojął aluzję? Very Happy

cierpus

Ale nagmatwałeś Razz

Ale chyba wiem co chciałeś ująć, hehe Wink

Jotbe

przedstawie tę sytuację na moim ulubionym przykładzie, a mianowicie na talerzu: masz swój talerz, czyż nie? Stoisz przed wielkim, szwedzkim stołem. Jest wiele do wyboru, wiele przystawek, przegryzek, ale i poważne dania. Wiesz, że po niektórych z tych rzeczy dostaniesz niestrawności, toteż podziękujesz. Widzisz jakieś wykwintne dania, ale raczej nie jadasz tego typu rzeczy, toteż nie będziesz ryzykować. Tak czy inaczej- masz wybór. Ale pamiętaj, że jeśli sobie sam/a nie nałożysz czegoś na talerz to, wybacz, nie ma bata- będziesz chodzić głodny/a.

Murdoc

Hehehe! Dobry przykład! Smile

"Nie zaryzykujesz - nie wygrasz" trochę to hazardowe powiedzonko, ale tu też się sprawdza. Wink

Jotbe

a mi sie jeszcze przypomniało o ile tego wcześniej nie napisałem, że prędzej ci ktoś wszama coś z talerza niż do niego dołoży...dlatego: PILNUJCIE SWOICH TALERZY!

Outhlar

hehe to widzę, że tu prawie wszyscy samotni. I lepiej być samotnym niż z kimś, z którym się będzie nieszczęśliwym...Takie związki też bywają - głupie ale cóż.
Ja też samotna jestem, nie smucę się z tego powodu, choć czasem mam takie chwile, że myślę, że ktoś by się przydał. Ale mam na to jeszcze czas Wink

cierpus

A zastanawialiście się dlaczego jesteści samotni? To z waszego wyboru czy poprostu tak (nie)wychodzi, hym... :> Nie trafia was niekiedy szlak z powodu bycia samym?
Cholera to przez ten pieprzony net zostawiam po sobie dwa prawie takie same posty. Moderatorki proszę uporządkujcie to Smile

Jotbe

a ja dołączyłem do stanu wolnego tydzień temu- dał Pan zabrał Pan! dziękujemy za to co nam dał, czemu mielibyśmy nie dziękować za to co nam zabrał? Smile

... nie wiedzieć czemu wszyscy się pytają czy jest mi smutno- a ja żyję dalej Very Happy

Outhlar

No jasne, że z wyboru. Znaczy w pewnym sensie mogłabym to zmienić, ale wiem, że z tego nic nie wyjdzie i nie chcę.